Spis treści
Czy stare dusze mają trudniejsze życie?
To pytanie, które często sobie zadaję, odkąd dowiedziałam się, że mam starą duszę.
I odkryłam, że tak, mamy trudniejsze życie - ale mamy też dostęp do doświadczeń i korzyści, których wielu innych nie ma.
12 powodów, dla których stare dusze mają trudniejsze życie
Stara dusza to ktoś, kto jest przenikliwie kreatywny, empatyczny, wrażliwy i wnikliwy w ludzką kondycję.
Niektórzy wierzą, że stara dusza to jednostka, która przeżyła więcej poprzednich wcieleń niż inni i dzięki temu zyskała większe współczucie i mądrość.
Minusem bycia starą duszą jest to, że czasem "zwykłe" życie i jego frustracje i nieporozumienia uderzają głębiej, podobnie jak inne sprawy.
1) Przynależność społeczna nie przychodzi łatwo
Jednym z powodów, dla których stare dusze mają trudniejsze życie, jest to, że przynależność społeczna nie przychodzi łatwo.
Jako stara dusza dostrzegasz głębsze warstwy kryjące się za życiem, doświadczeniami i filozofią.
Obserwujesz otaczający Cię świat w poetycki, a czasem niezwykły sposób, który nie zawsze jest łatwy do przekazania lub podzielenia się.
A to może prowadzić do izolacji, a nawet wykluczenia społecznego.
Jak zauważa pisarka o zdrowiu psychicznym Crystal Raypole:
"W dzieciństwie prawdopodobnie trudno było Ci nawiązać relację z innymi osobami w Twoim wieku i czułeś się najbardziej przyciągany do osób starszych od Ciebie.
"Być może chciałeś więcej treści od swoich interakcji, ale twoi rówieśnicy mogli uważać cię za społecznie niezręcznego lub tkwiącego w miejscu. Może nawet spotkałeś się z dokuczaniem".
2) Masz tendencję do bycia bardzo wrażliwym na niesprawiedliwość i ból
Bycie bardzo wrażliwym nie jest właściwie negatywną rzeczą.
W rzeczywistości coraz większa liczba naukowców uważa, że może to być związane z udanymi cechami ewolucyjnymi, które prowadziły do przetrwania.
Trudna część bycia bardzo wrażliwym, jednak przychodzi w próbach przetwarzania doświadczeń i sytuacji, które wydają się niczym dla tych wokół ciebie.
Bycie źle traktowanym podczas interakcji w banku, walka z rodziną, nieporozumienia z partnerem i tego typu rzeczy nie są tylko irytacją, którą mogą być dla kogoś innego.
Naprawdę wchodzą ci pod skórę i sprawiają, że kwestionujesz swoje życie.
Mogą też sprawić, że wycofasz się i odetniesz od świata, czując się odrzuconym i jakby "po co mam się dzielić i otwierać na świat, który mnie nie rozumie i nie docenia?".
Zdziwiłbyś się, jak wielu ludzi - starych i nowych dusz - czuje się w ten sposób, ale to prawda, że stare dusze mają szczególnie wrażliwe usposobienie, które może sprawić, że codzienne życie będzie bardziej emocjonalnie trudne.
3) Znalezienie bliźniaczego płomienia może być długą drogą
Znalezienie bratniego ducha lub bliźniaczego płomienia jest jedną z radości życia, ale jako stara dusza może być trudniejsze do znalezienia.
Lub w moim przypadku, możesz spotkać wiele "częściowych" meczów, które pozostawiają cię z jeszcze większym entuzjazmem, ale nie do końca zadowolonym.
Wiesz, że "twoja osoba" jest tam, czekając na ciebie, gdy tylko będziesz gotowy.
Ale czujesz też głęboko w kościach, że twoja droga może być samotna jeszcze przez wiele lat.
Z tym powiedziane, muszę wspomnieć, że bycie starą duszą również stawia cię mile przed wieloma ludźmi, którzy zmagają się z pustymi i toksycznymi związkami przez lata.
Jako ktoś, kto jest wysoce dostrojony do swojego wewnętrznego życia i duchowych doświadczeń, jesteś ekspertem w ocenie swojego połączenia i emocji oraz dzielenia się, które mogą wystąpić między tobą a inną wyjątkową osobą.
Oznacza to mniej zmarnowanego czasu i więcej jasności.
4) Jesteś bardzo wyczerpany psychicznie i pozbawiony energii.
Innym powodem, dla którego stare dusze mają trudniejsze życie jest to, że ich otwartość i zdolności przychodzą z ciężkim żalem.
Pomyśl o tym jak o komputerze uruchamiającym więcej programów jednocześnie z wyższą pamięcią RAM. Bateria drenuje się szybciej, a procesor się nagrzewa.
Może jestem bardziej kujonem niż starą duszą, skoro używam takiej metafory, ale rozumiecie...
Bycie starą duszą oznacza, że przyjmujesz życie z nieco mniejszą ilością filtrów i nie stronisz od trudniejszych aspektów, ale to oznacza również, że bardzo się męczysz.
Jak Mateo Sol pisze tu, w Loner Wolf:
"W poszukiwaniu prawdy, głębszego zrozumienia i wewnętrznego zgłębiania siebie i otaczającego świata, często zdarza się, że Stara Dusza doświadcza dużego zmęczenia psychicznego.
"Podwój to z działaniem jako mediator między ludźmi i ich problemami, a na koniec dnia będziesz wyczerpany".
Ale wiesz co?
Uwolnienie swojej osobistej mocy to sposób na napełnienie się energią i cieszenie się własnym sposobem na życie.
Jak to jest możliwe?
Zacznij od siebie, przestań szukać zewnętrznych poprawek, aby uporządkować swoje życie, w głębi duszy wiesz, że to nie działa.
Jesteś starą duszą, nie należysz do większości ludzi na zewnątrz.
Ale możesz spojrzeć w głąb i uwolnić swoją osobistą moc, zamiast tego.
To jest coś, czego nauczyłem się od
Dowiedziałem się tego po obejrzeniu tego znakomitego darmowego wideo od szamana Rudá Iandê. Jego misją życiową jest pomaganie ludziom w przywróceniu równowagi w ich życiu i odblokowaniu ich kreatywności i potencjału.
Powodem, dla którego myślę, że może być czymś inspirującym dla starej duszy, takiej jak ty, jest to, że ma niesamowite podejście, które łączy starożytne techniki szamańskie z nowoczesnym twistem.
Tak więc, jeśli jesteś zmęczony psychicznie wyczerpany i czujesz się gotowy, aby wzmocnić swoją pozycję, ja', pewien, że jego wideo będzie inspirować cię również.
Tu znowu link do darmowego filmiku .
5) Mówimy innym językiem
Jedną z najtrudniejszych rzeczy w byciu starą duszą jest to, że mówisz innym językiem.
Być może jesteś podobny do mnie i uważasz, że dziwne jest na przykład to, jak bardzo ludzie wczuwają się w oglądanie sportu w telewizji.
Kogo to obchodzi?
Możesz również znaleźć się w sytuacji, w której słuchając przedłużonych dyskusji na temat dekoracji wnętrz, marek samochodów lub przewidywalnych debat establishmentowej propagandy politycznej, znajdziesz się w stanie szybkiego wygaszenia.
Dzieje się tak dlatego, że większość innych szczerze mówiąc działa na mniej świadomym poziomie i jedynie regurgituje to, co usłyszeli lub niepoważne tematy.
Przepraszam, jeśli brzmi to elitarnie - w moim własnym doświadczeniu jest to absolutna prawda.
Julia Busshardt wyraźnie to rozumie:
"Możemy równie dobrze być obcymi, jeśli jestem szczery. Trudno jest mieć rozmowę z kimś, ponieważ czujemy, że nie jesteśmy w pełni kliknięci, a następnie mamy ten moment poczucia samoświadomości lub oceny przez tę osobę.
"Są chwile, kiedy czuję, że gawędzę o czymś, co przeciwna osoba mogłaby mniej obchodzić lub uznać za nudne lub mylące".
6) Z trudem znajdujemy swoje miejsce w słońcu
Jako stare dusze, z trudem odnajdujemy swoje miejsce w słońcu.
W moim przypadku znalazłem wiele miejsc, w których zawarłem dobre przyjaźnie i nawiązałem bliskie więzi, ale trudno mi było znaleźć miejsce, w którym czułbym się jak w "domu" lub w którym chciałbym zostać na dłużej.
Wiele z tego to fakt, że wciąż jestem w podróży do pełnej akceptacji i integracji siebie i własnych doświadczeń życiowych, ale to także fakt, że trudno jest znaleźć swoje miejsce jako stara dusza.
Zobacz też: 11 oznak, że etap rozdzielania bliźniaczych płomieni jest prawie zakończonyWielu z nas głęboko przeżywa radość, ale ma też dręczące poczucie, że jest niepotrzebna, "dziwna" lub niechciana.
W niektórych przypadkach sięga to niestety jeszcze bliżej domu i obejmuje poczucie separacji i niezrozumienia ze strony naszej własnej rodziny.
Jak pisze Selma June:
"Rodzą się w rodzinach, które ich nie rozumieją.Ich rodziny uważają, że są hańbą - czarną owcą.Stare dusze potrafią zrozumieć tylko siebie.Dlatego są obcy gdziekolwiek pójdą, nawet we własnych domach...".
7) Mamy tendencję do bycia unikalną mieszanką tradycyjnej i niekonwencjonalnej
Jako stare dusze nie dajemy się łatwo zaszufladkować. Wiem, że w moim przypadku nie jestem w pełni tradycyjna, ale daleko mi też do osoby nowoczesnej czy "postępowej" i "otwartej" w sposób, który najwyraźniej jest ostatnio tak modny wśród mojego pokolenia.
Jestem po prostu sobą.
Lubię niektóre bardzo stare pomysły, ale jestem też bardzo otwarty na nowe idee, kwestionowanie rzeczywistości i wykraczanie poza linie filozoficzne, polityczne i duchowe.
Ta unikalna mieszanka sprawia, że wiele z nas, starych dusz, nie ma zdefiniowanej "grupy", w której mogłoby czuć się jak w domu.
Bez względu na nasze próby nadania sobie etykietek i skategoryzowania, to po prostu nie trzyma się kupy.
Prędzej czy później nasze prawdziwe "ja" wyłania się i po prostu nie będzie związane kategoriami, narracjami i pakietami kombi, które stworzyli inni ludzie.
8) Stare dusze mają tendencję do marzeń tak dużych jak niebo
W swoim czasie chciałem być astronautą, autorem piosenek country, prawnikiem, żołnierzem, autorem bestsellerów (pracuję nad tym) i komikiem stand-up (również w trakcie).
Stare dusze nie są typem, który ma tendencję do osiadania.
Lubimy komfort i uspokojenie, ale uwielbiamy też próbować nowych horyzontów i odkrywać wszystko, co życie ma do zaoferowania.
Chcemy naciskać na siebie i dzielić się naszymi darami, odkrywać wszystko, co możemy wnieść do tego życia.
To może być świetna rzecz, ale może też prowadzić do poważnego wypalenia i wyczerpania.
Jak zauważa Briannia Wiest:
"Rozumieją nieograniczony charakter swojego potencjału i mogą być twarde dla siebie, gdy nie osiągają wszystkiego, czego chcą i wiedzą, że są zdolne".
9) Love 'em and leave 'em nie działa dobrze dla Ciebie
Kolejnym problemem z byciem starą duszą jest to, że zaczepianie boli.
Anna Yonk pisze tu o doświadczeniach kobiet, ale podobnie jest też w przypadku mężczyzn o starej duszy.
Jako stare dusze szukamy czegoś głębszego.
A nawet gdy próbujemy gonić za seksem czy hookupsami, pozostawia to w nas uczucie braku czegoś w głębi serca.
Zobacz też: 9 porad, co powiedzieć komuś, kto prawie umarłI w przeciwieństwie do innych ludzi, którzy wydają się być w stanie otrząsnąć się z tego i ruszyć dalej, my mamy o wiele trudniej.
Jak mówi Yonk:
"Nie rozumiemy, jak ludzie po prostu się zaczepiają, nie mając do siebie żadnych uczuć. Lubimy emocjonalne połączenie, które wynika z uprawiania seksu z kimś, kogo naprawdę lubimy; bez tego jest to tylko bezsensowne pchnięcie, które pozostawia nas z uczuciem pustki i smutku w środku".
10) Bycie innym nie jest dla ciebie aktem.
W dzisiejszych czasach panuje dość duża moda na bycie innym, wyjątkowym i upewnianie się, że wszyscy o tym wiedzą.
Słuchasz eksperymentalnej muzyki elektronicznej i jesteś na diecie all-tofu?
Cholera, stary!
Ale stare dusze nie "starają się" być inne czy podkreślać swój alternatywny styl życia. Niektórzy z nas mogą nawet wyglądać zewnętrznie "konwencjonalnie" lub mieć przeciętne fryzury i ubrania.
Nasze różnice zazwyczaj pojawiają się na głębszym poziomie, który nie zawsze jest widoczny na powierzchni.
Jak pisze użytkownik Facebooka Rima Ayash:
"Przez cały czas czujesz, że jesteś innym ptakiem w stadzie. To, co sprawia, że oni są smutni, szczęśliwi lub szaleni, nie sprawia, że czujesz to samo. Ale z drugiej strony nie chciałbym być inny".
11) Jesteś niezdecydowanym Iwanem
Bez względu na to, czy masz na imię Ivan, czy nie, jako stara dusza masz spore problemy z podejmowaniem decyzji.
Ponieważ postrzegasz życie na głębokim poziomie i odbierasz doświadczenia bardzo trzewiowo, nie jesteś kimś, kto po prostu "skrzydłami".
Widzisz sytuacje i wyniki oraz sposoby podejścia do nadchodzących decyzji, które często sprawiają, że jesteś zakorzeniony w miejscu.
Albo podjęcie decyzji, a następnie żałowanie jej dziesięć minut później.
Witaj w moim życiu!
Przeczytaj Mateo Sol:
"W miarę dojrzewania rozszerza się nasza percepcja możliwości i wyjaśnień: widzimy życie z nieograniczonych kątów. Oznacza to, że widzimy więcej niż jeden sposób robienia rzeczy, co sprawia, że jesteśmy niezawodnie niezdecydowani, ponieważ widzimy pełny zakres możliwości, a brak absolutów.
"Chociaż podejmowanie decyzji i osądów może być paraliżującym doświadczeniem, może to podwoić się jako cnota, pozwalając nam zrozumieć, że nie możemy po prostu oceniać ludzi po wartości nominalnej, i że są oni wynikiem milionów wewnętrznych i zewnętrznych wpływów."
12) Chcesz znaczenia i prawdy, a nie tylko blasku i przepychu
Każdy człowiek potrzebuje w swoim życiu sensu i prawdy.
Wszyscy potrzebujemy dlaczego, aby zasilić nasze działania i wstać rano.
Ale dla starych dusz, często potrzeba o wiele więcej, aby nas podekscytować i zachwycić.
Możemy chcieć rzeczy konwencjonalnych, ale pomysł z domem na przedmieściach i pracą w biurze z corocznymi wakacjami w wybudowanym wcześniej kurorcie w Meksyku po prostu nie załatwia sprawy...
Chcemy więcej.
Chcemy prawdy.
Chcemy sprawdzić granice i znaleźć limity, a potem je przekroczyć.
Nikt z nas nie jest w pełni odporny na blichtr i splendor, czy też oznaki bogactwa i sukcesu - i nie ma nic złego w cieszeniu się ładnym życiem - ale to wewnętrzne wypalenie w poszukiwaniu odpowiedzi i znaczenia nie jest czymś, co możemy uśpić w sposób, w jaki mogą to zrobić inni.
Musimy wciąż ścigać nasz wewnętrzny głód sensu, prawdy i połączenia. Nie możemy uciąć sobie miłej drzemki ani przyjąć łatwych odpowiedzi.
Nadal poszukujemy naszego plemienia i naszego duchowego domu.
Tak trudne, jak to może być, że podróż może być piękna, jeśli nigdy nie poddajemy się i nauczyć się obejmować piękno walki.