Jak zamanifestować utratę wagi bez wysiłku: 10 istotnych kroków

Jak zamanifestować utratę wagi bez wysiłku: 10 istotnych kroków
Billy Crawford

‍Próbujesz schudnąć?

Nie zawsze jest to łatwe, zwłaszcza gdy społeczeństwo mówi ci różne półprawdy.

Teraz od dawna chciałam schudnąć, ale dopiero około roku temu zaczęło to działać, gdy znalazłam sposób, by to dla siebie zamanifestować.

A najlepsze jest to, że po latach zmagań, nagle poczułam się bez wysiłku! Zdradzę wam dzisiaj ten sekret:

1) Mieć dobry powód, aby schudnąć

Mając naprawdę świetny powód, aby schudnąć pomoże napędzać cię przez przeszkody, które możesz napotkać po drodze.

Dlaczego chcesz schudnąć? Czy masz konkretne wydarzenie zbliża się, że chcesz wyglądać najlepiej dla?

Może chcesz zwiększyć swoją pewność siebie i uczynić się bardziej atrakcyjnym dla ludzi wokół ciebie.

Posiadanie powodu pomoże Ci również zachować koncentrację. Jeśli próbujesz schudnąć bez naprawdę jasnego określenia, dlaczego tego chcesz, prawdopodobnie prędzej czy później się poślizgniesz.

Kiedy masz konkretny powód, by coś robić, o wiele łatwiej jest zachować konsekwencję.

Pamiętaj jednak, że Twój powód chęci schudnięcia musi być prawdziwy i autentyczny.

Nie wystarczy po prostu powiedzieć: "Chcę schudnąć", trzeba określić, dlaczego chcesz schudnąć.

Jaką różnicę zrobi to w Twoim życiu? Co będziesz mogła robić lub czego doświadczyć po zrzuceniu wagi?

Możesz zapisać te cele i trzymać je tam, gdzie je widzisz.

Będą one służyć jako pomocne przypomnienie, aby pozostać skupionym na urzeczywistnianiu tych zmian dla siebie.

Teraz będę ze sobą szczera, na początku o tym nie myślałam, ale NAPRAWDĘ zmagałam się z tym krokiem.

Kiedy rok temu usiadłam i próbowałam zastanowić się, dlaczego naprawdę chcę schudnąć, na początku jedyną rzeczą, która wpadła mi do głowy, było "żebym wyglądała jak wszyscy na Instagramie".

I to nie jest tak, że to był zły powód, ale w głębi duszy wiedziałem, że nie jest on dla mnie odpowiedni.

To nie było coś, na czym mi naprawdę zależało i nie rezonowało ze mną.

Widzisz, to, że społeczeństwo ma pewne standardy urody, nie oznacza, że musisz się do nich dostosować, a ja wiedziałam o tym w głębi duszy, dlatego to wcale nie był dla mnie dobry powód.

Myślałam więc ciągle o tym, dlaczego chcę schudnąć. I po chwili uderzyło mnie to: "Chcę być zdrowa i czuć się dobrze".

Zdałam sobie sprawę, że kiedy będę starsza, chcę mieć dzieci i chcę być zdrowa, żeby móc się z nimi bawić.

Ale nie tylko, chciałem pozostać zdrowy i aktywny na tyle, by móc również bawić się z wnukami, gdy już podrosną.

Wiem, że to wieki odległe, ale zdałem sobie również sprawę, że jeśli chodzi o moje długoterminowe zdrowie, czas zacząć się o nie martwić jest teraz.

Tak więc to jest mój powód do odchudzania.

I kiedy mam to na uwadze przy podejmowaniu decyzji, to jest to o wiele łatwiejsze.

To była rzecz, która naprawdę mnie obchodziła! To właśnie utkwiło we mnie i pomogło utrzymać moje skupienie na manifestacji mojego celu.

2) Określ, dlaczego jeszcze nie schudłeś

Jeśli jesteś czymś takim jak ja, prawdopodobnie próbowałeś schudnąć kilka razy w swoim życiu.

Ale za każdym razem kończy się to frustracją i rezygnacją. To zawsze jest cykl restrict-binge-cry-repeat.

Więc dlaczego to się dzieje? Cóż, na początek, może być karanie siebie za to, że nie jesteś tam, gdzie chcesz być.

Być może skupiasz się na tym, jak bardzo zawiodłeś i jak fatalnie czujesz się ze sobą.

Zamiast tego spróbuj skupić się na wyzwaniach, jakie przed Tobą stanęły i jak je pokonałeś.

Czy miałeś szczególnie pracowity okres w pracy? Czy zmarła Ci bliska osoba? Czy kontuzja uniemożliwiła Ci normalne poruszanie się?

Czy byłeś w szczególnie trudnej sytuacji finansowej? Czy przeprowadziłeś się do nowego miejsca i trudno było Ci się dostosować?

Wszystkie te rzeczy mogą powstrzymać Cię przed osiągnięciem idealnej wagi.

Zidentyfikowanie tego, co cię powstrzymuje, pomoże ci ruszyć do przodu i uniknąć popełniania tych samych błędów.

Dodatkowo, pomoże Ci to być milszym wobec siebie za wysiłek, który już włożyłeś.

Teraz, istnieją tony zewnętrznych okoliczności, które mogą sprawić, że utrata wagi nawet trudniejsze, ale co naprawdę flipped przełącznik dla mnie, osobiście, było patrząc na moje czynniki wewnętrzne.

Nigdy nie miałam problemu z treningiem, naprawdę lubiłam ruszać ciałem, ale pod koniec każdego wieczoru objadałam się.

Zobacz też: Dlaczego ciągle myślę o kimś z mojej przeszłości - 16 zaskakujących powodów (i jak to zatrzymać)

Ograniczanie się mocno pracowałoby przez dzień lub dwa, a potem wracałem do tego cyklu binge, jedząc aż do momentu, gdy fizycznie zaboli.

Dlaczego to sobie robiłam?

Gdy zadałem sobie to pytanie, pojawiło się wiele rzeczy.

Zacząłem uświadamiać sobie chęć binge i zacząłbym zapisywać moje uczucia w tym momencie.

To było tak interesujące, aby zobaczyć, jak za każdym razem, gdy chciałem binge, miałem również bardzo silny bazowy uczucie samotności i pustki.

Ale zamiast skupić się na tych emocjach i poradzić sobie z nimi, moje ciało nauczyło się zwracać ku jedzeniu jako ucieczce.

Tak bardzo, że już nawet świadomie nie zdawałam sobie z tego sprawy, jedyne co czułam to ten obezwładniający głód, który interpretowałam jako potrzebę jedzenia.

Zrozumiałam, że jeśli chcę przestać się objadać, muszę zacząć radzić sobie z emocjami w inny sposób.

I były na to dwa sposoby: 1) radzenie sobie z nimi i 2) odwracanie od nich uwagi.

Próbowałem obu i obaj pracowali dla mnie.

Radzenie sobie z emocjami nie było na początku łatwe, byłam przyzwyczajona do tego, że dosłownie próbowałam je zjeść.

I dziennik o co zrobił mnie czuć smutnego lub samotnego lub gniewnego lub jakaś emocja to był który zrobił ja chce binge jeść.

Dodatkowo zaczęłam częściej wychodzić z domu i spędzać czas ze znajomymi, zamiast siedzieć sama w domu.

Wszystkie te drobne czynności uświadomiły mi, że jedzenie owszem przynosi odrobinę komfortu, ale nadmierne jedzenie nie przynosi nic dobrego.

3) Zidentyfikuj wszelkie ograniczające przekonania

Ograniczające przekonania są jak małe głosy w twojej głowie, które powstrzymują cię od pójścia do przodu.

Są podstępne, ale kiedy nauczysz się je identyfikować, są dość łatwe do umieszczenia za tobą.

Są to rzeczy typu: "Nie mogę tego zrobić", "Nie zasługuję na to", "Nie mam wystarczająco dużo czasu", "Nie mam wystarczająco dużo pieniędzy" itd.

To fałszywe przekonania, które często bierzemy za prawdę.

Pozwoliliśmy, aby społeczeństwo, nasze przeszłe doświadczenia, a nawet nasze własne myśli przekonały nas do tych fałszywych przekonań.

W rezultacie czujemy się zablokowani, zdezorientowani, a czasem nawet beznadziejni.

Możesz nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że masz takie przekonania, dopóki nie zaczniesz drążyć tematu.

Ale zawsze można znaleźć sposoby na ich zwalczenie.

Można zacząć od zadawania sobie pytań typu: "Co wierzę o sobie?" i "Co wierzę o otaczającym mnie świecie?".

Wtedy możesz zacząć zastanawiać się, czy te przekonania są rzeczywiście prawdziwe, czy też są to fałszywe ograniczenia, które cię powstrzymują.

Osobiście miałam głębokie ograniczające przekonanie "nie jestem warta tego, by się mną zajmowano".

To była naprawdę ciężka pigułka do przełknięcia, nie będę kłamał.

Zdałam sobie sprawę, że w głębi duszy jakaś część mnie była bardzo zraniona przez rzeczy z mojej przeszłości.

Zobacz też: 10 wad zakochania się w mężatce

W efekcie całe życie spędziłam myśląc, że nie jestem nic warta.

Był to dla mnie ogromny problem, ponieważ przejawiał się we wszystkich dziedzinach mojego życia.

Nie wierzyłam, że jestem warta dobrych rzeczy, więc ciągle przyciągałam negatywne doświadczenia.

Teraz: kiedy już zidentyfikowałem to ograniczające przekonanie, zdałem sobie sprawę, że nadszedł czas, aby wreszcie rzucić mu wyzwanie.

Kiedy to zrobiłem, wszystko zaczęło się układać bez wysiłku.

4) Ruszaj się i zwracaj uwagę na to, co jesz

Nauczyłam się, że nigdy nie schudniesz, dopóki nie nauczysz się uważać na to, co jesz.

To wspaniale, że chcesz zrzucić kilka kilogramów, ale jeśli nadal będziesz jeść tak samo jak w przeszłości, nie zajdziesz zbyt daleko.

Teraz: szaloną rzeczą jest to, że nie musisz nawet ograniczać tego, co jesz - nie musisz wycinać każdego jedzenia, które kochasz.

Chodzi o to, aby być świadomym podczas jedzenia.

100% mojego objadania się miało miejsce w stanach kompletnej nieświadomości. Jadłam bezmyślnie podczas oglądania telewizji, wpychając w siebie coraz więcej chipsów.

Zabawne jest to, że kiedy naprawdę poświęcisz swój czas, aby jeść mindfully, a ty usiądziesz i naprawdę skosztujesz swojego jedzenia, dokonasz kilku dziwnych odkryć.

Zdałem sobie sprawę, że niektóre z pokarmów, które uważałem, że kocham, w rzeczywistości wcale nie były takie wspaniałe.

Były one niezwykle słone lub słodkie do tego stopnia, że nie miały już prawie żadnego smaku.

A niektóre z moich ulubionych potraw pokochałam jeszcze bardziej.

Ale kiedy jesz mindfully i powoli, uczysz się zatrzymywać, kiedy jesteś pełny.

Jest tak wiele więcej do tego tematu, jak dawanie sobie bezwarunkowego pozwolenia na jedzenie bez poczucia winy, itp, ale mogę dostać więcej do tego w przyszłym artykule.

Po opanowaniu sztuki mindful eating, kolejnym krokiem jest podjęcie aktywności.

Musisz zrobić czas na ćwiczenia, jeśli naprawdę chcesz zobaczyć wyniki, jeśli chodzi o twoje zdrowie.

Nie musisz codziennie wykonywać szalonego treningu, zwłaszcza jeśli dopiero wracasz do ćwiczeń.

Jeśli masz problem ze znalezieniem motywacji do ćwiczeń, spróbuj zrobić coś, co sprawia Ci przyjemność.

Możesz też spróbować zrobić coś, co stanowi dla Ciebie wyzwanie, nawet jeśli wydaje się to nieco poza Twoją strefą komfortu.

Pamiętaj tylko, żeby być cierpliwym wobec siebie, bo dojdziesz do celu, musisz tylko cisnąć do przodu.

Jako bardzo zrównoważone ćwiczenie uwielbiam spacerować słuchając np. podcastu lub wiadomości głosowych moich przyjaciół.

Znajdź coś, co kochasz robić.

5) Zastanów się, co zrobiłoby Twoje idealne ja

To może być trudne do wizualizacji siebie faktycznie utraty wagi.

Ważne jest jednak, by wiedzieć, do czego się dąży.

Zachęcam więc do zamknięcia oczu i zastanowienia się, co zrobiłoby Twoje idealne ja.

Jak by się odżywiali? Jakie rodzaje ćwiczeń by wykonywali? Kiedy by ćwiczyli? Jak by sobie radzili ze stresem i emocjami?

Dostaje równie szczegółowego jak ty możesz z te pytania. Im więcej realnych te scenariusze czują, tym łatwy ja będzie dla ciebie manifestować one w twój życiu.

Pamiętaj, że te scenariusze to tylko przykłady. Twoje idealne ja nie będzie przestrzegać ścisłego harmonogramu i robić to samo dokładnie każdego dnia.

Nie będą trzymać ścisłej diety i bić się, gdy nie będą mogli cały czas przestrzegać sztywnych zasad.

Twoje idealne ja to osoba, do której dążysz, to osoba, którą chcesz się stać.

Twój idealny ja to ktoś, kto ma pewność siebie i odwagę, by iść po to, czego chcą.

Mają pozytywne spojrzenie i są skoncentrowani na swoich długoterminowych celach.

Wiedzą, ile są warte i nie boją się mówić o sobie.

Są życzliwi, hojni i współczujący. Dbają o swoje zdrowie i z pasją prowadzą satysfakcjonujące życie.

Teraz: kiedy czujesz chęć objadania się czymś lub pominięcia treningu, mimo że wiesz, że to naprawdę pomogłoby twojej psychice, pomyśl o swoim idealnym ja.

Czy najpierw spróbowaliby poradzić sobie z emocjami w inny sposób?

Czy chcieliby ćwiczyć, bo wiedzą, że to wprowadzi ich w lepszy headspace?

Wyobrażenie sobie swojego idealnego ja pomoże Ci zamanifestować utratę wagi bez wysiłku.

6) Znajdź zdrowe sposoby radzenia sobie z emocjami

Niezależnie od tego, czy próbujesz schudnąć, czy nie, emocje takie jak strach, niepokój i smutek są w życiu nieuniknione.

Nikt nigdy nie jest całkowicie odporny na negatywne emocje.

Ale znalezienie zdrowych sposobów na radzenie sobie z nimi sprawi, że będzie o wiele łatwiej.

Możesz zacząć od prowadzenia dziennika swoich emocji, gdy tylko się pojawią.

Możesz też spróbować medytacji, nawet jeśli nigdy wcześniej tego nie robiłeś.

Istnieją aplikacje i strony internetowe, które mogą pomóc. Pamiętaj tylko, że nie musisz przechodzić przez te emocje sam.

Istnieje mnóstwo zdrowych strategii, których możesz użyć, aby poradzić sobie z negatywnymi emocjami.

Jednym z najlepszych sposobów na to jest zidentyfikowanie emocji, którą masz, a następnie znalezienie zdrowego sposobu na poradzenie sobie z nią.

Jeśli czujesz smutek, wypłacz go, jeśli czujesz niepokój, weź kilka głębokich oddechów lub spróbuj tappingu.

Jeśli czujesz gniew, spróbuj go skierować na coś produktywnego, a jeśli czujesz strach, przypomnij sobie, że to normalne, zwłaszcza gdy podejmujesz ryzyko.

Teraz: powodem, że jest to tak ważny krok jest to, co wspomniałem wcześniej: wiele osób, które chcą schudnąć, używało jedzenia jako mechanizmu radzenia sobie przez lata.

Jeśli nadal będziesz jeść tylko dlatego, że jesteś smutny, niespokojny, zły lub boisz się, to nigdy nie będziesz w stanie schudnąć.

Musisz znaleźć zdrowe sposoby radzenia sobie z emocjami, które nie wiążą się z jedzeniem.

To takie błędne koło: czujesz się źle - jesz - czujesz się winny i zły - jesz więcej.

Jedynym sposobem na wyrwanie się z tego stanu rzeczy jest używanie jedzenia jako paliwa dla swojego ciała (i jako źródła przyjemności, oczywiście) oraz znalezienie innych sposobów radzenia sobie z emocjami.

W tym celu musisz też zidentyfikować głód emocjonalny od fizycznego, bo to dwie zupełnie różne rzeczy.

7) Nie waż się!

Najlepszym sposobem na sabotowanie swoich starań o utratę wagi jest bardzo regularne ważenie się.

Jest tak wiele rzeczy, które mogą zrzucić normalną wagę twojego ciała, w tym to, co jesz, ile wody przyjmujesz, twoje ruchy jelitowe itp.

Jeśli naprawdę chcesz schudnąć, powinieneś śledzić swoje postępy, korzystając z ogólnych pomiarów ciała i szczerze mówiąc, po prostu jak wyglądasz i czujesz.

Dzięki temu będziesz miał lepsze pojęcie o tym, jak postępują Twoje wysiłki.

Kiedy się ważysz, może to być bardzo zniechęcające doświadczenie. Może sprawić, że poczujesz, że nigdzie nie dojdziesz, mimo że wykonujesz pracę.

Skup się na tym, jak się czujesz, na poziomie energii i jak pasują twoje ubrania zamiast tego.

Jeśli się zważysz i pójdzie w górę, nie wariuj.

Waga może się wahać w ciągu miesiąca z powodu zatrzymywania wody, hormonów i diety.

Teraz: Kiedy na poważnie zaczęłam się odchudzać, przestałam się całkowicie ważyć.

W tym momencie jestem zdecydowanie na najniższym poziomie, na jakim kiedykolwiek byłam, czuję się ze sobą niesamowicie, ale nadal nie wchodzę na wagę.

Chodzi o to, że kiedy zaczynasz ćwiczyć, nawet jeśli tracisz tkankę tłuszczową i dostajesz ten naprawdę stonowany wygląd, twoja waga może nadal rosnąć z powodu twoich mięśni.

Widzisz, mięśnie ważą dużo więcej niż tłuszcz, więc nawet jeśli fizycznie zajmujesz dużo mniej miejsca i jesteś mniejszy i szczuplejszy, możesz nadal ważyć tyle samo, co wcześniej!

Dlatego ja bym po prostu porzuciła wagę, a jeśli już, to waż się w bardzo dużych odstępach czasu.

8) Nie tylko wizualizuj swoje idealne ciało, ale co ważniejsze swoje idealne samopoczucie

Wiem, wiem, to brzmi jak mnóstwo dodatkowej pracy.

Jednak udowodniono, że wizualizacja pomaga ludziom odnieść sukces w czymkolwiek, do czego przyłożą swój umysł.

Udowodniono nawet, że pomaga ludziom szybciej leczyć się z urazów i chorób. Dzieje się tak dlatego, że pozwala skupić całą swoją uwagę na pożądanym wyniku.

Teraz: ważne jest, że kiedy próbujesz zamanifestować utratę wagi, nie tylko wizualizujesz swoje idealne ciało - pomyśl też o swoim idealnym samopoczuciu.

Widzisz, Twoje ciało może nie wyglądać w 100% tak, jak byś chciała (bo ciało każdego człowieka jest inne), ale to, co możesz osiągnąć w 100% to poczucie pewności siebie, zdrowia i zadowolenia z siebie.

9) Nie porównuj się z innymi

To jeden z największych błędów, jakie możesz popełnić, jeśli próbujesz schudnąć: porównywanie się do innych.

Ważne jest, abyś zrozumiał, że każdy jest inny, więc to, co działa dla kogoś innego, może nie działać dla ciebie.

Teraz: Jeśli próbujesz schudnąć, a twój przyjaciel lub członek rodziny jest również na diecie i traci na wadze znacznie szybciej niż ty, to może być łatwe dla ciebie, aby czuć się zniechęcony i zrezygnować całkowicie.

Ale mówię wam, że aby odnieść sukces w czymkolwiek w życiu, musimy to zrobić na swój sposób i w swoim tempie!

To nie jest wyścig! A nikt nie chce wygrać wyścigu, gdy nie ma pojęcia, jak tam dotarł i co musiał zrobić po drodze.

10) Pomiń dietę

Wreszcie, o ile nie jest to z przyczyn medycznych, pomiń dietę.

Nie wskakuj na szaloną dietę low-carb, low-fat lub Keto tylko na czas odchudzania.

Te diety nie sprawią, że będziesz szczęśliwy na dłuższą metę, a one będą tylko promować ten cykl restrict - binge - repeat.

Wróć do punktu o mindful eating i spróbuj tego, zamiast tego.

Rzecz w tym, że gdy uzdrowisz swoją relację z jedzeniem, nauczysz się bardziej ufać sobie.

To pozwoli Ci jeść wszystko, co chcesz do końca życia, nie zyskując tony wagi!

Dieta już nigdy nie będzie musiała być dla Ciebie w centrum uwagi.

Czy to nie brzmi dobrze?

Chodzi o to, że kiedy próbujesz zamanifestować utratę wagi będąc na szalonej restrykcyjnej diecie, to jak tylko zejdziesz z tej diety, twoja podświadomość może uwierzyć "teraz znowu przytyjemy" i zgadnij co?

To jest to, co przyciągniesz!

Więc zamiast tego, zrobić to zmiana mentalna, nauczyć się ufać sobie wokół żywności i nigdy nie będzie w tym cyklu jo-jo ponownie!

Jesteś godny tak jak jesteś

Ostatnią rzeczą, którą chcę, abyś zapamiętał, jest to, że jesteś godny tak jak jesteś!

Wszyscy zasługujemy na to, aby być szczęśliwymi i zdrowymi, a to obejmuje również Ciebie!

Nie pozwól, aby ktokolwiek wmówił Ci, że nie jesteś wystarczająco dobry lub godny bycia kochanym!

Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł Ci znaleźć drogę powrotną do zdrowej relacji z jedzeniem i jak możesz manifestować odchudzanie dla siebie.

Masz to!




Billy Crawford
Billy Crawford
Billy Crawford jest doświadczonym pisarzem i blogerem z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w tej dziedzinie. Pasjonuje go poszukiwanie i dzielenie się innowacyjnymi i praktycznymi pomysłami, które mogą pomóc osobom fizycznym i firmom poprawić ich życie i działalność. Jego twórczość charakteryzuje się wyjątkową mieszanką kreatywności, wnikliwości i humoru, dzięki czemu jego blog jest wciągającą i pouczającą lekturą. Wiedza Billy'ego obejmuje szeroki zakres tematów, w tym biznes, technologię, styl życia i rozwój osobisty. Jest także oddanym podróżnikiem, który odwiedził ponad 20 krajów i wciąż rośnie. Kiedy nie pisze ani nie podróżuje po świecie, Billy lubi uprawiać sport, słuchać muzyki i spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi.